Kamery termowizyjne Voltcraft do wielu zastosowań i na każdą kieszeń

Wybierając nową kamerę termowizyjną nie patrz tylko na rozdzielczość czujnika termowizyjnego. Ważną rolę odgrywa również mnóstwo innych parametrów lub funkcji, które stopniowo omówimy, porównując dwa modele Voltcraft. Na brak techniki pomiarowej dziś na pewno nie możesz narzekać. Jak jednak dowiedzieć się, który przyrząd będzie odpowiedni do twoich potrzeb?

Kamera termowizyjna WB-80 czy WBP-80?

Oba nowoczesne urządzenia od Voltcraft są dowodem na to, że również w niższej kategorii cenowej można kupić praktyczną i niezawodną technikę, która spełni cały szereg potrzeb. Do wyboru mamy: solidną kamerę termowizyjną Voltcraft WB-80, która świetnie leży w ręce lub sprzęt w wersji kieszonkowej - kamerę termowizyjną WBP-80 z nowoczesnym designem i slotem na kartę pamięci. Elementem, który dla wielu osób będzie miał duże znaczenie, jest niemal pięciokrotna różnica w liczbie punktów matrycy IR między tymi urządzeniami. Popatrzymy również na inne, nie mniej ważne parametry, które przy wyborze nie mogą zostać pominięte. Poznanie cech obu kamer, ułatwi dokonanie właściwego wyboru.

Oba przyrządy z logiem Voltcraft zakładają częste przenoszenie z miejsca na miejsce. Świadczy o tym nie tylko ich rozmiar oraz obudowa z gumową powierzchnią, ale również obecność paska na rękę, czy też np. proste futerały, zapewniające dodatkową ochronę. Producent za każdym razem oferuje zakres temperatury roboczej od 0 aż do +50 °C. Jeżeli będzie to konieczne, istnieje też możliwość mocowania miernika do statywu. Podobieństwo między urządzeniami kończymy informacją o częstotliwości odświeżania, która wynosi 9 Hz. W dalszej części tekstu skupimy się na przedstawieniu zalet obu kamer termowizyjnych Voltcraft. 

Kamera termowizyjna WB-80: szybkie wykrywanie awarii

Zacznijmy od przyjrzenia się tańszemu modelowi marki Voltcraft, czyli kamerze termowizyjnej WB-80 o klasycznym wyglądzie - z tradycyjną rękojeścią. Odznacza się podwyższoną odpornością, dzięki antypoślizgowej powierzchni na przeważającej części obudowy oraz klasie ochrony IP54. Nie daj się zrazić wielkości matrycy pracującej w widmie podczerwieni. W rzeczywistości domyślne pole 32x32 pikseli ściśle współpracuje z innym czujnikiem, który zapewnia obrazy, takie jak widzi ludzkie oko. Producent pozwala obu wynikom wzajemnie się pokrywać i wykorzystuje przy tym trzy różne stopnie intensywności. Niezależnie od tego, czy postawimy na czysto fotograficzny tryb, czy też tryb 100% kamery termowizyjnej - wybieranie odbywa się poprzez naciskanie strzałki góra/dół. Przenikanie obrazów wyraźnie poprawia orientację oraz pozwala na szybsze znalezienie problemów. Gdy tylko zapoznasz się z tą funkcjonalnością podczas dokonywania pomiarów, nie będziesz wyobrażał sobie urządzenia bez niej. 

Do intuicyjnej obsługi wystarczą cztery gumowe przyciski oraz przycisku spustu. W wygodnym naciskaniu przeszkadza tylko wystająca krawędź, chroniąca oprócz wszystkich przycisków również wpuszczony dwucalowy wyświetlacz o rozdzielczości 240x320 pikseli. Interfejs komunikacyjny, w postaci micro USB, znajdziesz pod zaślepką, w górnej części urządzenia. Na przeciwległej stronie miernika umieszczone jest miejsce na trzy baterie typu AAA, wkładane do zdejmowanego schowka, który niezawodnie mocuje gwintowy zamek korpusu kamery. Wymiana baterii przebiega błyskawicznie i bez użycia narzędzi.

Zadbaj o czytelność wyników i baterie

Mimo że kamera termowizyjna WB-80 posiada stosunkowo mały wyświetlacz LCD, wszystkie wyniki są wciąż dobrze czytelne i przejrzyste. Kluczową informacją o temperaturze w środku pola widzenia, uzupełniają dane o maksymalnych i minimalnych wartościach, które na bieżąco sprawdzisz pod zdjęciami. System wskazuje ich konkretne położenie za pomocą "niespokojnych" kwadratów w dwóch kolorach, które czasem muszą być wysunięte na boki. Skalę kolorów bez jakiejkolwiek dalszej podziałki znajdziesz na prawo, stan baterii, czas, czy też wzmiankę o emisyjności na górze wyświetlacza.

Menu główne posiada jedenaście przejrzystych pozycji. W sekcji Memory uzyskasz dostęp do około stu obrazów w formacie .bmp, zapisywanych w wewnętrznej pamięci łącznie ze zmierzonymi wartościami. Możesz tu też ustawić emisyjność i jednostki pomiaru temperatury, zdecydować o wyświetlaniu danych granicznych, wybrać jedną z czterech palet. W tym miejscu ustawisz oczywiście datę i godzinę i zdefiniujesz jedno lub też dwa wspólne ostrzeżenia na wypadek niskiej lub wysokiej temperatury. Producent zastosował stopniowanie intensywności podświetlenia wyświetlacza -  przy zero panel nie oślepia nawet w ciemnościach, a przy maksymalnym ustawieniu, możesz wyraźnie odczytywać obrazy nawet w słoneczny dzień.

Interfejs graficzny w kamerze termowizyjnej WB-80 Voltcraft to udane rozwiązanie. Numeryczna zmiana parametrów zajmie jednak jakiś czas. System po zwolnieniu przycisku nie przestaje natychmiast odliczać, czasem mogłaby być też szybsza sama reakcja wyświetlacza. Po uruchomieniu alarmu nie jest od razu jasne, czy wywołało go przekroczenie poziomu maksymalnego, czy też minimalnego. Jeżeli w tej fazie postanowisz zrobić zdjęcie, ostrzeżenie będzie brzmieć przez cały czas jego zapisywania, czyli około dziesięciu sekund, bez względu na to, gdzie akurat kierujesz kamerę.

Kamera termowizyjna WBP-80 - zawsze przy Tobie

Kamera termowizyjna Voltcraft WBP-80 zmieści się do każdej kieszeni. Dzięki temu można mieć ją zawsze przy sobie, gdy akurat jest potrzebna. Producent w kompaktowym urządzeniu o szerokości 24 mm i wadze około 100 g zapewnia rozdzielczość w widmie IR na poziomie 80x60 pixeli. Interfejs USB wykorzystywany jest do ładowania akumulatorów Li-Po. Kamera zapisuje zdjęcia na załączonej karcie micro SD o pojemności 16 GB. 

Obudowa kieszonkowej kamery termowizyjnej z antypoślizgową gumą, sprawia że urządzenia dobrze leży w dłoni. Liczba elementów do obsługi została na mniejszym przyrządzie bez zmian. Producent umieścił dwa przyciski z twardą powierzchnią na górze, a pozostałe trzy po lewej stronie, pod wyświetlaczem LCD o wymiarach 48x36 mm. Ponadto w dolnej części przyrządu wygodnie dostaniesz się do portu micro USB, rozszerzonego o kontrolkę ładowania, gwint montażowy i slot na kartę pamięci – tu jednak uważaj na kompatybilność. Obudowa kamery termowizyjnej WBP-80 posiada cztery śruby, wygląda solidnie i nie skrzypi. 

Jasne różnice i wyraźne ostrzeżenia

Kieszonkowa kamera posiada nieco większy wyświetlacz niż model WB-80, co sprawia, że lepiej odczytuje się na niej obrazy termiczne oraz wszelkie informacje czy ustawienia. Dodatkowo oba kwadraciki sygnalizujące ekstremalne temperatury oznaczone są literami. Urządzenie dla łatwiejszego znalezienia problemów potrafi automatycznie zmieniać ich kolory. Wyniki numeryczne od razu podaje na obu końcach skali temperatury. Co prawda, nie potrafi nałożyć na siebie zdjęć z klasycznej kamery i obrazów termowizyjnych, ale po naciśnięciu strzałki w prawo z funkcją „Fast Thermal Tracking“ przynajmniej wyraźnie podkreśli kontrast między różnicami temperatury. W ten sposób kompensuje obniżoną liczbą palet w porównaniu z urządzeniem WB-80.

Menu graficzne ma pięć pozycji do zmiany jednostek pomiarowych, wyświetlania punktu centralnego lub śledzenia ekstremalnych temperatur. Pozwala na wybór trzech palet, przeglądanie sporządzonych zdjęć termowizyjnych wraz z ich wskaźnikami i zmierzonymi wartościami oraz szereg ogólnych nastawień. Kamera termowizyjna WBP-80 umożliwia ustawienie jednego z trzech opóźnień automatycznego wyłączenia i taką samą liczbę poziomów jaskrawości. Oferuje także ostrzeżenia w przypadku przekroczenia wartości granicznych, jednak bez sygnału dźwiękowego. Szkoda tylko, że producent nie wykorzystuje w pełni potencjału sąsiedniego przycisku OK i dla powrotu wymaga naciśnięcia, znajdującego się daleko od spustu, który też jako jedyny element do obsługi nieco wystaje z korpusu urządzenia. Zapisywanie zdjęć odbywa praktycznie natychmiast.

Kamery termowizyjne stworzone do zadań mobilnych

Co zatem wybrać? Kamera termowizyjna Voltcraft WB-80 wygrywa dwoma sensorami, lepszą ergonomią oraz o połowę szerszym zakresem mierzenia. Wykazuje wyższą dokładność, większą liczbę palet oraz zapewnia ochronę przed dostaniem się pyłu lub wody. Natomiast kieszonkowe urządzenie WBP-80 oferuje obsługę kart pamięci, kompaktowe wymiary 76x76 mm, które wyglądają naprawdę obiecująco. Wzrost rozdzielczości matrycy bolometrycznej, łączy się z większym i lepiej czytelnym wyświetlaczem. Na korzyść kompaktowego miernika przemawiają lepsze kąty widzenia FOV, wyższa czułość NETD, a dla niektórych też mocny futerał na zamek błyskawiczny, który w przypadku klasycznego modelu, co prawda, przyda się, ale też nie zachwyci. 

Niezależnie od tego, czy w widmie IR wybierzesz 4 800 punktów, czy tylko 1 024, zawsze dostaniesz użyteczne urządzenie, które patrzy na świat w sposób, którego nie widzi ludzkie oko. Co prawda modele różnią się, dlatego od indywidualnych preferencji zależy to, który z nich sprawdzi się dla Ciebie lepiej.